2021
Czerwiec 2021.
Zaopatrzyłem się w opony bieżnikowane typu semislick firmy „Ecoopony” w twardej mieszance, które zostały założone na przód,
Na tyle zostały stare i już nieco zużyte, bieżnikowane opony w średniej mieszance firmy Profil
Ustawiłem mniej agresywną geometrię (pochylenie przód aktualnie 2 stopnie – były 3, tył aktualnie 1 stopień – były 2, zbieżności na zero)
i pojechałem sprawdzić jak zachowuje się auto na Silesiaring.
W ramach treningu pod koniec miesiąca pojechałem jeszcze raz na Silesiaring, zmieniłem trochę linię jazdy, poczułem się zdecydowanie pewniej w tym aucie i w kilku punktach opóźniłem hamowania więc urwałem znowu trochę czasu (mój najlepszy czas tego dnia to 2:12,704) ale nadal nie wyrównałem własnego rekordu sprzed dwóch lat. Oczywiście winę zwalam na opony (wtedy swój czas zrobiłem na Continental ContiSportContact 3) no bo przecież nie mogę być winny ja Niestety opony Continentala dokonały swojego żywota, wyszły z nich druty po tamtej wizycie więc nie jest mi dane mi ich teraz porównać. W ich miejsce – na tzw. drogowe felgi założyłem opony Uniroyal Rainsport 5, które podobno są bardzo dobre w deszczu więc jeśli się trafi deszczowy trackday to sprawdzę czy rzeczywiście tak jest.
Onboard z tego dnia jest tutaj:
Po ostatniej wizycie na torze, podczas powrotu do domu coś zaczęło mocno szurać w hamulcach, rozebrałem je, okazało się, że na prawym przednim kole znów stopiła się osłona w zacisku, a z wewnętrznego klocka zrobił się banan.
Mimo wszystko zadowolony jestem z tych klocków Hawk HP+, bo nawet w takim stanie hamowały dobrze do końca (pomijając moment gdy zaczęły już trzeć metalem o metal) ale czytałem dużo dobrego na temat klocków Ferodo DS i chcę je wypróbować. Z dostępnych do moich zacisków znalazłem tylko DS2500 i takie zamówiłem, zobaczymy jak się będą sprawować.
Sierpień 2021
Do nowych klocków dołożyłem jeszcze chłodzenie hamulców.
Wrzesień 2021
Ponowna wizyta na torze Silesiaring. W końcu udało mi się poprawić swój własny rekord i aktualnie wynosi on 2:10,146. Z nowych klocków DS2500 nie jestem jednak zadowolony, po najdłuższych prostych muszę hamować wcześniej niż na klockach Hawk HP+, nie pracują one liniowo, tzn. w początkowej fazie hamowania hamują słabo, a gdy złapią temperaturę stają się bardzo agresywne i blokują koła. Wygląda na to, że zamontowane nadmuchy na hamulce zbytnio wychładzają klocki na dłuższych prostych.
Tak wyglądało moje najlepsze okrążenie:
A tak to wyglądało gdy szukałem limitów i je znalazłem