2008

Podsumowanie sezonu 2008 w formie filmowej dla leniwych ;)

Styczen 2008: szukalem, szukalem i znalazlem Honde Civic Coupe w kolorze czarnym z silnikiem 1.6 sohc vtec (silnik byl podstawowym kryterium obok rodzaju nadwozia) Co prawda mial nieco dodatkow ktore mozna by okreslic mianem wiejskiego tuningu, ale udalo sie je odtuningowac :) . Tak wygladalo auto zaraz po kupnie (ach te tlumiki i swiecace spryskiwacze :) )

   

   

 

Luty 2008: Na pierwszy ogien poszla wymiana tylnich nadkoli, be te zgnite psuly mi ogolna koncepcje samochodu :) a przy okazji zostal dolozony oryginalny spoiler na klape i rozporka przedniego zawieszenia.

Marzec 2008: auto pojechalo do Warszawy, gdzie w firmie Grabowski Motor Sport. Opis moich doswiadczen z ta firma jest w odpowiednim dziale na mojej stronie, zainteresowanych zapraszam do przeczytania. Ale wracajac do tematu – zostala tam zalozona instalacja tzw. soft turbo. Samochod zostal przebadany na hamowni przed przerobka (132KM/6906rpm, 142Nm/3127rpm) oraz po modyfikacji (190KM/6988rpm, 199Nm/6261rpm). Pewne rozwiazania trechniczne sa nie takie jak zakladalem na poczatku, ale ogolnie auto sie sprawuje bardzo dobrze. Testy drogowe z Gtechem pokazaly czasy rzedu 6,5s 0-60mph i 15.02 na 1/4 mili na zimowych oponach. Ponizej zdjecia z monazu instalacji i wykres:

   

 

Do tego odtuningowalem wnetrze, naprawilem klakson, przerobilem kierunkowskazy przednie na biale, bez pomaranczowych wkladow, wymienilem boczne, dolozylem aluminiowe obwodki zegarow wymieniajac jednoczesnie podswietlenie na biale led, dolozylem dodatkowe wskazniki smoke II (EGT, doladowanie, temp oleju).

     

   

 

Kwiecien 2008: zaslepienie recylkulacyjnego bov’a i montaz zewnetrznego, teraz mam swoje upragnione pssssssssss :) , montaz felg na lato, wymiana opon z 195/45/15 na 195/50/15, niby zadna roznica ale jednak widoczna i odczuwalna, przybyl tez maly szczegol na boku auta czyli napis „turbo vtec”.

   

   

Maj 2008: zrodzil sie pomysl wymiany korbowodow na kute, tlokow na odprezajace i oczywiscie malego remontu silnika przy okazji. Zamowilem w USA korbowody Eagle (podobno wytrzymalosc do 700KM), tloki YCP odprezajace silnik do 8,5:1 (wytrzymalosc do 450KM). Czekam na paczke :)

 

Czerwiec 2008: trzeba przygotowac samochod pod wieksza moc, pojawila sie wlasnorecznie zrobiona rozporka gorna tylna. Zdecydowalem sie zrobic sam, bo te do kupienia np na allegro sa strasznie drogie a do tego strasznie miekkie. Moja jest ze stali, grubosc blach mocujacych to 3mm, mocowania wycinane laserowo. To tego dorobilem tylna dolna rozporke, takze stalowa, mocowania sa zrobione z samej rurki, tylko odpowiednio podoginane.

 

Lipiec 2008 – Remont silnika – kute korby Eagle, tloki odprezajace YCP (vitara), wszystkie nowe panewki, nowe uszczelniacze w glowicy. Silnik odpala na dotyk, zero kopcenia olejem, jedynie klepie jak diesel, ale wg specow z forum w USA, ktorzy nie jeden taki silnik zrobili (www.turbod16.com) jest to norma. Aktualnie docieranie silnika, a potem szukanie wiekszych wtryskiwaczy, wydajniejszej pompy paliwa i bedzie mozna spokojnie podkrecic silnik do ok 250KM :D .

   

Oto jaka duza roznica jest w grubosci seryjnych korboworow i tych kutych (wytrzymalosc kutych to 700KM, seryjnych 200KM wiec teraz jest spora rezerwa). Jednak zeby je zalozyc trzeba bylo przeszlifowac podstawe walu korbowego bo sruby z korbowodow uderzaly w ten element (co ciekawe za wielka woda szlifuha rowniez spody cylindrow bo szersze korbowody tam uderzaja, u mnie nie bylo takiego problemu).

Do tego wszytskiego zamontowalem fotele przednie z Hondy Prelude IV gen, sa glebsze, maja pamiec ustawienia (jak wpuscze kogos do tylu to nie musze wszytskiego regulowac na nowo) i generalnie sa wygodniejsze.

Sierpien 2008 – Doszlo nowe sprzeglo ceramiczne XTD stage 3 z wytrzymaloscia do 350KM. Docisk nie jest bardzo agresywny w uzyciu i mozna jezdzic z tym na codzien. Niestety narazie nie zostanie zalozone bo wymaga docierania przez 500mil, a niedlugo maly test osiagow na bylym torze wyscigowym Opole i nie zdazy sie dotrzec do czasu startu.

A tutaj nie mila niespodzianka, dobrze ze w pore dostrzezona – pekla tarcza hamulcowa akurat na nawiercie (raczej nie ze zuzycia bo tarcze mialy 21mm, a minimum grubosci to 19mm), w zwiazku z tym w samochodzie zawitaly nowe tarcze hamulcowe, tym razem nacinane.

 

Od wujka Sama doszedl nowy intercooler ;) ponizej w porownaniu z zamontowanym starym.

Maly test samochodu w warunkach torowych, wynik calkiem dobry, pomimo mocno zuzytych gum w zawieszeniu bylem najszybszy wsrod samochodow z napedem na przednia os i mialem 7 czas w generalce na 50 uczestnikow.

   

Wrzesien 2008 – sprzeglo ceramiczne zalozone, lapie dosc gwaltownie, ale mozna sie przyzwyczaic i da sie jezdzic w miejskich korkach. Prezy okazji demontazu skrzyni i polosi zostaly zmienione oslony na przegubach zewnetrznych, bo jedna juz byla peknieta a druga wygladala tak jakby miala za chwile peknac. Wymieniony takze intercooler, czesc orurowania i obejmy metalowe na solidniejsze.

   

Pazdziernik 2008 – pojawil sie MBC (manual boost controller), podkrecilem cisnienie doladowania do 0,5bar, osiagi narazie nie zmierzone ale jest odczuwalna poprawa. Korzystajac tez z chwili ladnej pogody mala sesja na trawce :) , pojawily sie takze wszystkie nowe gumy w przednim zawieszeniu.

   

   

Listopad 2008 – w photoshop’ie zrealizowalem swoja wizje wygladu zewnetrznego, ma ona wygladac mniej wiecej tak (troche niebieskie szyby wyszly),

Wzialem tez udzial w kolejnej imprezie torowej – na torze Rakietowa we Wroclawiu

   

Grudzien 2008 – korzystajac z okazji ze zalozone sa zimowe opony wizja z listopada powoli zostaje wcielana w zycie, pomalowalem srodki felg w czarny mat i przyszly nowe lampy na tyl, ktore przerobilem tak aby swiecily takze elementy montowane w klapie bagaznika.