Tor Poznan Trackday

Zaliczylem TPTD, nie udalo sie poprawic osobistego rekordu z 2012r pomimo lepszgo zawieszenia i opon. Na poczatku byla masakra, na zjechanych Continentalach na mokrym torze wszystko mnie wyprzedzalo, gazu nie moglem wciskac dalej niz do polowy bo zaraz zrywalo przyczepnosc.
Najlepsze czasy kolejnych sesji na mokrym torze:
2:54,141
2:52,353
2:43,634

 


A po przerwie zrobilo sie sucho, zalozylem dorzniete toyo r888 co masakrowalem na xleciu i wyszlo:
2:04,189
2:00,677

Wiec progres byl znaczny, ale zabraklo wjezdzenia auto w suchych warunkach. Nie jest latwo po dwoch latach przyzwyczaic sie znow do dohamowan z predkosci ponad 200km/h

Na tle konkurencji moj wynik to 23/36 w klasie i 39/65 w generalce. No co tu duzo mowic – slabo.

Ale na pocieszenie na liscie wynikow za mna sa dwa Porsche 911, kilka Lancerow, Audi S5, S3, BMW Z4 i kilka samochodow z grupy profi, a na samym torze jezdzilismy dosc podobnym tempem z Corvette Z06 (wg czasow lepszy o 0,6s, na samym torze jak jeden drugiego nie puscil to ciezko bylo sie wyprzedzic).

Zdjecie znalezione w necie:

tptd1a

 

Oraz video – nalepsze okrazenie z widokiem na zegary: